dobrych 7 lat temu byłem na piwku z kumplami. No wiadomo,
pić nie wolno na ulicach, ale jednak uległem pokusie. Niedaleko jest las
łączący wiochę z cmentarzem, niewielki ale jest. Akurat tam robili drogę, więc
rozkopane a, że godzina bliska 22 więc ciemno. Usadowiliśmy się jakieś 30 metrów od skraju
jezdni, widać nas nie było więc nikogo nie deprawowaliśmy swoimi browarami, po
poczęstunku zebraliśmy kapsle i butelki, bo się nie śmieci nigdzie pamiętajcie
i wracamy do domu. Wyszliśmy na boczną drogę w lesie słysząc krzyki jakiś
dziewczyn. Spokojnie krzyczały do nas. Ciemna noc, trzech typa w dresach po
biegach dla sportu i drące się do nas dziewoje. No co zapoznać zawsze można.
Podchodzą bliżej, coś niskie są… ja mam 182chm wzrostu to mogło mi się wydawać.
Ciemno było, twarzy za dobrze nie widziałem. Więc pytam jakoś was nie kojarzę,
jeździcie autobusem? Odpowiedziały że nie więc wniosek szybki są z gimnazjum.
No to ja już zonka łapię, bo sam stary dziad jestem przy małolatach 22 to już
liczba w porównaniu z 15 i 16 lat. No to kultura, hehe pytam same w nocy?
Ciemno jest, jesteście wstawione? Czy to nie przesada? Lekcje odrobione? I tu
się dowiedziałem, że: Szkoła jest dla debili uczyć się nie trzeba. Mają rację
szkoła jest dla imbecyli bo kto chce się czuć to będzie skwitowałem. Przecież
ktoś musi u mnie sprzątać w firmie. Jeszcze jej nie mam, ale patrząc po
dzisiejszej wybaczcie słowo gówniarzerni o takie coś się nie boję. Nale do
szesnastki dzwoni jej facet lat 24 się dowiedziałem że niecierpliwi się z
seksikiem. Aha… komentarz mój w stronę kumpla dość głośno, pamiętasz tamtą
Kasię z wózkiem co ją mijaliśmy. Na co oburzona dziewczynka, że nie mas się
czym przejmować. Seksie z gumą czy bez ona jeszcze nie zaszła i nie zajdzie… No
to gratulacje. Jej koleżanka patrząc na mnie i moje jakże bolące słowa chciała
mnie przygasić w nieco dziwny sposób… że tu i teraz może mi się oddać. Hehe,
wiem, że jestem zajebisty więc skwitowałem. Nie chcę czegoś złapać, dzięki.
Obraziły się i poszły.
Dlaczego przytoczyłem tą historię? Dziś widziałem te młode,
dziś te młode mamuśki. Obie, jedna z córeczką, druga z bliźniakami. Z tym, że
jedna z mam nie miała zębów z przodu. Świat jest okrutny a może piękny tylko
ludzie (ujowi. Głupota tak szybko się rozprzestrzenia ehh.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz